Mówi się, że makijaż na randkę musi mieć naturalne wykończenie i być delikatny. Jednak nie da się ukryć, że naturalność i delikatność to pojęcia względne. Dowiedz się, jaki makijaż wykonać na pierwszą i kolejną randkę, a także sprawdź gdzie leży granica naturalnego makijażu i nie bój czasem zaszaleć z kolorowymi kosmetykami!

Makijaż na pierwszą randkę

Nie da się nie zgodzić z tym, że makijaż na pierwszą randkę powinien być naturalny i delikatny. Chcemy przecież, aby chłopak wiedział, jak wyglądamy w naszej naturalnej odsłonie, bo to ona jest najbliższym odzwierciedleniem naszej urody. Zadbajmy zatem o to, aby nasz make up był minimalistyczny. Do jego wykonania będziesz potrzebować wyłącznie delikatnego podkładu do twarzy, kosmetyku, którym delikatnie podkreślisz brwi, tuszu do rzęs oraz różu do policzków. To prawda, róż do policzków jest kolorowym kosmetykiem, ale wybierając bardzo delikatny, pudrowy i pastelowy odcień, zdziałasz nim cuda.

Makijaż na kolejne randki

Jeśli pierwszą randkę masz za sobą, spokojnie możesz przekroczyć granicę naturalności makijażu. Pamiętaj jednak, że nadal makijaż powinien być utrzymany w dziewczęcym i subtelnym tonie. Delikatność to coś, co w czasie randki sprawdza się najlepiej. Zadbaj o to, aby mocniej podkreślić oczy. W tym celu najlepiej sprawdzają się żelowe eyelinery. Muśnij nimi górną linię rzęs i tyle. Nie musisz robić skomplikowanych kresek czy jaskółki na powiece. Wystarczy, że linerem pogrubisz linię rzęs. Wówczas oko będzie podkreślone i bardziej wyraziste, a ty będziesz mogła uwodzić spojrzeniem. Do tak podkreślonego oka, bardzo dobrze sprawdzi się delikatna pomadka – możesz wybrać błyszczyk w naturalnym odcieniu lub pomadkę w kolorze delikatnego różu czy też nude. Takie dodatki nadal będą wyglądać naturalnie i delikatnie, ale za to dodadzą ci dużo pewności siebie.

Makijaż na randkę-spacer

Pierwsze spotkania z chłopakiem to zazwyczaj spokojnie wyjścia, spacery, kawa czy też rozmowa na ławce w jakimś malowniczym miejscu. Wiadomo, że na początku chodzi o to, aby się poznać. To rozmowa odgrywa główną rolę. Jeśli czeka was randka w postaci spaceru, pamiętaj, aby pomalować się na wzór makijażu zalecanego na pierwszą randkę. Powinien być delikatny, subtelny, świeży i rześki. Dobrze sprawdzą się usta muśnięte przezroczystym błyszczykiem i róż na policzkach. Pojawia się tu jedno kluczowe pytanie. Czy na randkę w ogóle można/wypada pomalować się mocniej? I co, jeśli dziewczyna ma wyrazisty charakter, a malując się delikatnie, nie wyraża siebie takiej, jaką jest?

Szalony i mocny makijaż na randkę – kiedy wypada go zrobić?

Mimo że zazwyczaj delikatny i subtelny makijaż na randkę jest najlepszym wyborem, to nie zawsze naturalny make-up może się sprawdzić. Od reguły są wyjątki. Jeśli jesteś szaloną dziewczyną, która na co dzień lubi eksperymentować z nowymi kosmetykami, oczywiście, że nieco mocniejszy makijaż, nawet na pierwszą randkę, wchodzi w grę. Chodzi o to, aby pokazać się takim, jakim się jest. Delikatny make-up zaleca się dziewczynom spokojnym, które na co dzień się nie malują. Jeśli twoja natura jest szalona, mocno pomalowane usta czy też cienie na powiekach w ramach makijażu na pierwszą randkę, jak najbardziej wchodzą w grę. Jeśli jednak jesteś spokojną dziewczyną, nie próbuj na siłę aplikować kosmetyków, które do ciebie nie pasują. Zostaw je na inne, specjalne okazje. Wtedy z pewnością zrobisz na drugiej połówce większe wrażenie.

[Głosów:3    Średnia:2/5]